Oglądanie azjatyckich dramatów na telefonie komórkowym – warto spróbować

Reklama

Poniżej znajdziesz aplikacje do oglądania azjatyckich seriali na telefonie komórkowym, które warto wypróbować.

Jeśli jest coś, co lubię robić w wolnym czasie, to jest to oglądanie azjatyckich seriali.

Odblokuj darmowy internet

Nie wiem, czy to sposób opowiadania historii, czy dbałość o każdy szczegół, ale to jest coś zupełnie innego.

Ostatnio przetestowałem cztery aplikacje do oglądania moich ulubionych seriali bezpośrednio na telefonie komórkowym i chciałbym podzielić się z wami moimi wrażeniami z korzystania z każdej z nich: Youku, Dailymotion, Netflix i Bilibili.

Jeśli Ty również lubisz koreańskie dramaty lub dobrze zrealizowane chińskie opowieści, przyjdź do mnie, a opowiem Ci prawdziwe historie o każdej z aplikacji.

Niektóre są bezpłatne, inne oferują okres próbny, a każda ma swoje zalety i wady.

Sprawdź zatem aplikacje do oglądania azjatyckich seriali na telefonie komórkowym.

Reklama

Youku

Zacznę od Youku, co dla mnie było miłym zaskoczeniem.

Nie jest to najbardziej znana aplikacja w tym kraju, ale po jej otwarciu natkniesz się na wiele chińskich seriali, wiele z angielskimi napisami.

Aplikacja ma bardzo podobny klimat do Netflixa, ale jest skierowana wyłącznie do azjatyckiej publiczności.

POBIERZ WERSJĘ NA ANDROIDA

POBIERZ WERSJĘ IOS

Jedną rzeczą, która mi się spodobała, jest to, że wiele rzeczy jest darmowych. Tak, jest wiele treści, które możesz oglądać bez konieczności płacenia.

Oczywiście istnieje również płatna część, a niektóre nowsze odcinki są dostępne wyłącznie w ramach subskrypcji.

Jeśli jednak dopiero zaczynasz i chcesz odkrywać chińskie seriale bez żadnych zobowiązań, Youku sprawdzi się doskonale.

Jedyne co denerwuje to to, że napisy czasami nie są w języku portugalskim.

Jeśli więc znasz angielski lub nawet hiszpański, poradzisz sobie bez problemu.

Poza tym jakość obrazu jest świetna, a odtwarzacz działa świetnie, nie zawiesza się.

Dailymotion – prosta alternatywa z ukrytymi skarbami

TO Codzienny ruch To jak ta stara internetowa znajomość, o której istnieniu zapominamy, ale która nadal kryje w sobie kilka rzadkich perełek.

Użyłem tej aplikacji do obejrzenia kilku odcinków seriali, których nie ma już na popularnych platformach, i do tego sprawdza się idealnie.

Działa to jak bardziej undergroundowy YouTube, rozumiesz? Istnieją kanały i profile, które publikują całe seriale lub pojedyncze odcinki. Większość z nich można oglądać całkowicie bezpłatnie.

Jeśli nie chcesz, nie musisz niczego podpisywać ani zakładać konta. Wystarczy ją otworzyć, wyszukać i nacisnąć „Odtwórz”.

Oczywiście, ponieważ jest to platforma otwarta, jakość filmów może się znacznie różnić.

Niektóre są świetne, inne wyglądają jakby zostały nagrane w telewizji. Jednak biorąc pod uwagę jego cel, czyli dostarczanie bezpłatnych i łatwo dostępnych treści, Dailymotion spełnia swoje zadanie doskonale.

Jeśli jesteś cierpliwy i lubisz odkrywać nowe rzeczy (w tym starsze dramaty), ta aplikacja może cię zaskoczyć.

Netflix – Premium Experience (z bezpłatnym okresem próbnym, jeśli masz szczęście)

A teraz mówiąc o Netflix…cóż, w tym przypadku nie ma wielkiej tajemnicy, prawda? Jest to ulubiony napój wielu osób i ja nie jestem wyjątkiem.

Katalog dramatów na Netflixie jest ogromny. Znajdziesz tam wszystko, od najsłynniejszych utworów, takich jak „Crash Landing on You”, „A Business Proposal”, po najnowsze wydawnictwa, które znajdują się w pierwszej dziesiątce.

Jakość jest nieskazitelna, napisy świetne, a film można oglądać w różnych rozdzielczościach, włącznie z 4K, jeśli pozwala na to Twoje łącze.

Jedyną różnicą jest to, że aplikacja nie jest darmowa, ale w niektórych przypadkach i tak oferuje bezpłatny okres próbny, w zależności od regionu, w którym się znajdujesz, lub jeśli nigdy wcześniej nie subskrybowałeś aplikacji.

Jeśli możesz skorzystać z bezpłatnej wersji próbnej, zdecydowanie warto, zwłaszcza jeśli chcesz obejrzeć jednym ciągiem najgłośniejsze seriale ostatnich lat.

Ja na przykład zarejestrowałem się tylko po to, żeby obejrzeć „The Glory” i zostałem, ponieważ algorytm zaczął polecać mi mnóstwo innych koreańskich seriali, o których nawet nie wiedziałem.

Czy jest to najbardziej kompletne rozwiązanie? Być może. Ale jest też najbardziej „wymagający”, jeśli chodzi o podpisy.

Bilibili – Ulubieniec Młodego Pokolenia

Na koniec, BILIBILI. Ta aplikacja jest dobrze znana wśród fanów anime, ale odkryłem, że można w niej znaleźć również kilka azjatyckich seriali, głównie chińskich i koreańskich. A najlepsze jest to, że: dużo darmowej treści!

Wygląd aplikacji jest bardziej nowoczesny i młodzieńczy, z dużą interakcją między użytkownikami, komentarzami do odcinków i swoistą atmosferą „społeczności”.

Uznałem to za fajne, bo dzięki temu miałem wrażenie, że nie oglądam tego sam. Możesz nawet zobaczyć komentarze innych osób przewijające się na ekranie podczas odtwarzania odcinka (oczywiście możesz je wyłączyć).

Odcinki są przesyłane w dobrej jakości, a napisy są zazwyczaj w języku angielskim.

W niektórych serialach nadal brakuje mi języka portugalskiego, ale ogólnie rzecz biorąc, jeśli znasz podstawy angielskiego, możesz się świetnie bawić.

A co najważniejsze: Bilibili oferuje wiele darmowych tytułów, wystarczy obejrzeć kilka krótkich reklam.

Jeśli jednak chcesz pozbyć się reklam i mieć dostęp do wszystkiego, skorzystaj z opcji premium.

Mimo wszystko ta darmowa wersja sprawdziła mi się znakomicie.

W końcu…

Niezależnie od tego, czy dopiero zaczynasz swoją przygodę ze światem dramatów, czy też jesteś ich fanem od dłuższego czasu, każda z tych czterech aplikacji może okazać się przydatna, w zależności od tego, czego szukasz.

Lubię korzystać z nich naprzemiennie: korzystam z Dailymotion, gdy chcę ponownie przeżyć klasykę, z Youku, aby zapoznać się z chińskimi serialami, z Netflixa, gdy mam ochotę na coś bardziej wyrafinowanego i aktualnego, a z Bilibili, gdy mam ochotę na coś lżejszego i innego.

Najlepsze jest to, że możesz wypróbować je wszystkie, nie wydając dużo (lub nic, w niektórych przypadkach). Wystarczy pobrać, zapoznać się z ofertą i sprawdzić, która najlepiej pasuje do Twojego stylu.

Jeśli chcesz uzyskać więcej wskazówek dotyczących tytułów, które warto obejrzeć w poszczególnych aplikacjach, skontaktuj się ze mną. Zawsze jestem na bieżąco z wiadomościami!